Troszkę subiektywnych wrażeń studentów
Nazywam się Judyta Kopczyńska i jestem studentką III roku biologii ogólnej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Interesuję się małpami i małpiatkami, głównie relacjami panującymi pomiędzy poszczególnymi osobnikami w grupach. Kurs Biologii Tropikalnej prowadzony w Kibale umożliwił mi obserwowanie zachowań naczelnych w ich naturalnym, niezakłóconym środowisku, o czym od zawsze marzyłam. Obserwowałam między innymi interakcje pomiędzy matką a dzieckiem oraz zwyczaje żywieniowe konkretnych osobników. Spotkanie z naszymi najbliższymi krewnymi - szympansami, zapamiętam do końca życia. Co więcej zobaczyłam jak prowadzi się badania w terenie i je dokumentuje oraz miałam możliwość zapoznania się na zajęciach z innymi grupami zwierząt - niesporczakami, motylami i ptakami, które wzbudziły moją ciekawość i upewniły mnie w kontynuacji wybranej ścieżki naukowej. Bardzo się cieszę, że zajęcia były tak zróżnicowane i skupiały się na wielu grupach organizmów, poszerzając tym samym moją wiedzę o złożoności świata biologii. Przyroda w Ugandzie skradła moje serce i skłoniła do dalszego rozwoju w tym kierunku.
Kinga Kułaga (I Rok II Stopień, Biologia Ogólna)
Kurs Biologii Tropikalnej w Ugandzie był dla mnie przyrodniczą i kulturalną przygodą życia. Jako, że moim zainteresowaniem jest ornitologia, niezapomnianym doświadczeniem była możliwość obserwacji wschodnioafrykańskich ptaków w swoim naturalnym środowisku (m.in. dzioborożce, nektarniki, papugi). Dodatkowo podczas zajęć terenowych w Parku Narodowym Kibale mieliśmyokazję rozwijać umiejętności wykonywania pomiarów biometrycznych oraz ważenia schwytanych osobników. W zakamarkach wiecznie zielonego lasu równikowego obserwowaliśmy i analizowaliśmy zachowania wielu grup naczelnych: szympansów, pawianów, gerez, czy mangabek. Natomiast na rozległych obszarach sawanny, wśród akacji i wilczomleczy mieliśmy szansęspotkać stada słoni, antylop, bawołów, guźców, a także drapieżne kotowate, jak lampart czy lew. Warto też wspomnieć o niezwykłej życzliwości lokalnej ludności, która każdego dnia witała nas wielkim uśmiechem na twarzy. Wyjazd utwierdził mnie w przekonaniu, że Wydział Biologii to odpowiednie miejsce na kontynuowanie kariery naukowej.
Jakub Buda
Kończąc Kurs Biologii Tropikalnej rozpoczynam 5 rok studiów biologicznych z motywacją do dalszych badań naukowych. Podczas niespełna 3 tygodni dowiedziałem się jak funkcjonują ekosystemy leśne w sercu Afryki, poznając różnorodność, zachowania oraz funkcje organizmów, które pełnią kluczową rolę w obiegu materii oraz energii w tych złożonych ekosystemach. Doświadczenia i wiedza zebrana podczas tej wyprawy stanowią dla mnie inspirację do podjęcia dalszych badań naukowych w dziedzinie ekologii jednak, w znacznie mniej złożonych ekosystemach supraglacjalnych. Lodowce w sercu Afryki oddalone 50 km od miejsca naszego pobytu w Kibale National Park stanowią ostatnią ostoję dla organizmów kriofilnych na tym kontynencie, które prawdopodobnie znikną w przeciągu kilkunastu lat.
Nazywam się Julia Krzemień i jestem studentką 2 roku biotechnologii. Fascynuje mnie rozwój inteligencji u kręgowców i związane z nim zachowania społeczne.
Kurs dał mi niesamowitą możliwość zobaczenia na żywo naturalnych interakcjii zachodzących w grupach zwierząt, z czego najciekawsze była dla mnie obserwacja naczelnych na zajęciach oraz przypadkowo spotkanych papug żako. Fantastyczne było to że mogliśmy nauczyć się jak prowadzić taką obserwację oraz rozpoznawać zachowania i wyciągać z nich wnioski dotyczące poszczególnych osobników. Inną bardzo ciekawą częścią zajęć było odławianie ptaków zamieszkujących las tropikalny, nauczyły mnie jak obchodzić się ze złapanymi ptakami oraz fajnie pokazywały różnorodność gatunków tropikalnych.
Kurs dostarczył mi mnóstwo wyjątkowych i niezapomnianych przeżyć i gdy się skończył to bardzo żałowałam, że czas już wyjeżdżać z Kibale.
Nazywam się Małgorzata Bawół1 Niśkiewicz i jestem na V roku Biologii ogólnej. Interesuje mnie biologia ewolucyjna, a najciekawszą dla mnie grupą zwierząt są ssaki, w szczególności walenie. Najbardziej podobała mi się możliwość obserwowania gatunków naczelnych, ptaków, motyli i innych grup bezkręgowców w ich naturalnym środowisku. Spotkanie szympansów było dla mnie szczególnie ważne i myślę, że pozostanie ono na długo w mej pamięci. Do tych wspomnień zapewne dołączy także rajd po sawannie cudownym autobusem, w którym mogłabym się zakochać, a z którego podziwialiśmy wszystkie sawannowe gwiazdy od kobów przez lamparta po słonie Nauczyłam się tam również przydatnych umiejętności, jak podważanie kapsla bez użycia otwieracza do butelek, podstaw hydrauliki, jak uciekać przed rozzłoszczonym słoniem i najważniejsze, że ogień należy szanować. Ten wyjazd zdecydowanie poszerzył moją wiedzę, pozwolił spełnić marzenia, poznać niesamowite osoby, a także spojrzeć na świat nieco inaczej i bardzo się cieszę, że mogłam w nim uczestniczyć, i przeżyć wspaniałą przygodę.
1 Część osób na Kursie dostała Ugandyjskie i/lub odzwierzęce ksywki. Lepsze to niż odzwierzece choroby. Z tym, że część osób się do ksywek nie przyznaje.
Nazywam się Judyta Kopczyńska i jestem studentką III roku biologii ogólnej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Interesuję się małpami i małpiatkami, głównie relacjami panującymi pomiędzy poszczególnymi osobnikami w grupach. Kurs Biologii Tropikalnej prowadzony w Kibale umożliwił mi obserwowanie zachowań naczelnych w ich naturalnym, niezakłóconym środowisku, o czym od zawsze marzyłam. Obserwowałam między innymi interakcje pomiędzy matką a dzieckiem oraz zwyczaje żywieniowe konkretnych osobników. Spotkanie z naszymi najbliższymi krewnymi - szympansami, zapamiętam do końca życia. Co więcej zobaczyłam jak prowadzi się badania w terenie i je dokumentuje oraz miałam możliwość zapoznania się na zajęciach z innymi grupami zwierząt - niesporczakami, motylami i ptakami, które wzbudziły moją ciekawość i upewniły mnie w kontynuacji wybranej ścieżki naukowej. Bardzo się cieszę, że zajęcia były tak zróżnicowane i skupiały się na wielu grupach organizmów, poszerzając tym samym moją wiedzę o złożoności świata biologii. Przyroda w Ugandzie skradła moje serce i skłoniła do dalszego rozwoju w tym kierunku.
Kinga Kułaga (I Rok II Stopień, Biologia Ogólna)
Kurs Biologii Tropikalnej w Ugandzie był dla mnie przyrodniczą i kulturalną przygodą życia. Jako, że moim zainteresowaniem jest ornitologia, niezapomnianym doświadczeniem była możliwość obserwacji wschodnioafrykańskich ptaków w swoim naturalnym środowisku (m.in. dzioborożce, nektarniki, papugi). Dodatkowo podczas zajęć terenowych w Parku Narodowym Kibale mieliśmyokazję rozwijać umiejętności wykonywania pomiarów biometrycznych oraz ważenia schwytanych osobników. W zakamarkach wiecznie zielonego lasu równikowego obserwowaliśmy i analizowaliśmy zachowania wielu grup naczelnych: szympansów, pawianów, gerez, czy mangabek. Natomiast na rozległych obszarach sawanny, wśród akacji i wilczomleczy mieliśmy szansęspotkać stada słoni, antylop, bawołów, guźców, a także drapieżne kotowate, jak lampart czy lew. Warto też wspomnieć o niezwykłej życzliwości lokalnej ludności, która każdego dnia witała nas wielkim uśmiechem na twarzy. Wyjazd utwierdził mnie w przekonaniu, że Wydział Biologii to odpowiednie miejsce na kontynuowanie kariery naukowej.
Jakub Buda
Kończąc Kurs Biologii Tropikalnej rozpoczynam 5 rok studiów biologicznych z motywacją do dalszych badań naukowych. Podczas niespełna 3 tygodni dowiedziałem się jak funkcjonują ekosystemy leśne w sercu Afryki, poznając różnorodność, zachowania oraz funkcje organizmów, które pełnią kluczową rolę w obiegu materii oraz energii w tych złożonych ekosystemach. Doświadczenia i wiedza zebrana podczas tej wyprawy stanowią dla mnie inspirację do podjęcia dalszych badań naukowych w dziedzinie ekologii jednak, w znacznie mniej złożonych ekosystemach supraglacjalnych. Lodowce w sercu Afryki oddalone 50 km od miejsca naszego pobytu w Kibale National Park stanowią ostatnią ostoję dla organizmów kriofilnych na tym kontynencie, które prawdopodobnie znikną w przeciągu kilkunastu lat.
Nazywam się Julia Krzemień i jestem studentką 2 roku biotechnologii. Fascynuje mnie rozwój inteligencji u kręgowców i związane z nim zachowania społeczne.
Kurs dał mi niesamowitą możliwość zobaczenia na żywo naturalnych interakcjii zachodzących w grupach zwierząt, z czego najciekawsze była dla mnie obserwacja naczelnych na zajęciach oraz przypadkowo spotkanych papug żako. Fantastyczne było to że mogliśmy nauczyć się jak prowadzić taką obserwację oraz rozpoznawać zachowania i wyciągać z nich wnioski dotyczące poszczególnych osobników. Inną bardzo ciekawą częścią zajęć było odławianie ptaków zamieszkujących las tropikalny, nauczyły mnie jak obchodzić się ze złapanymi ptakami oraz fajnie pokazywały różnorodność gatunków tropikalnych.
Kurs dostarczył mi mnóstwo wyjątkowych i niezapomnianych przeżyć i gdy się skończył to bardzo żałowałam, że czas już wyjeżdżać z Kibale.
Nazywam się Małgorzata Bawół1 Niśkiewicz i jestem na V roku Biologii ogólnej. Interesuje mnie biologia ewolucyjna, a najciekawszą dla mnie grupą zwierząt są ssaki, w szczególności walenie. Najbardziej podobała mi się możliwość obserwowania gatunków naczelnych, ptaków, motyli i innych grup bezkręgowców w ich naturalnym środowisku. Spotkanie szympansów było dla mnie szczególnie ważne i myślę, że pozostanie ono na długo w mej pamięci. Do tych wspomnień zapewne dołączy także rajd po sawannie cudownym autobusem, w którym mogłabym się zakochać, a z którego podziwialiśmy wszystkie sawannowe gwiazdy od kobów przez lamparta po słonie Nauczyłam się tam również przydatnych umiejętności, jak podważanie kapsla bez użycia otwieracza do butelek, podstaw hydrauliki, jak uciekać przed rozzłoszczonym słoniem i najważniejsze, że ogień należy szanować. Ten wyjazd zdecydowanie poszerzył moją wiedzę, pozwolił spełnić marzenia, poznać niesamowite osoby, a także spojrzeć na świat nieco inaczej i bardzo się cieszę, że mogłam w nim uczestniczyć, i przeżyć wspaniałą przygodę.
1 Część osób na Kursie dostała Ugandyjskie i/lub odzwierzęce ksywki. Lepsze to niż odzwierzece choroby. Z tym, że część osób się do ksywek nie przyznaje.
